2008-05-31

Pasiaste kwadraty... / Striped squares...


...dla Pasiakowej. Nie, nie wpadłam na genialny pomysł by obdarować kogoś dzierganymi kwadratami, to część bardziej złożonego planu, który w 90 procentach został wykonany.Pozostałe 10% czeka na laleczkę dziewiarską :) Ha i nie powiem co to takiego ( choć pewnie i tak nikt nie spyta :P), wszystko co mogę ujawnić to że będzie to coś pasiastego i zrobionego z dzianiny (częściowo).
***
... for Pasiakowa. No, I haven't coceived an idea of presenting someone with knitted squares. These are a part of a bit more complex project, which is in progress, 90% of work have already been done, remaining 10% wait for a french knitter :) Hah I won't tell you what's it going to be(noone will ask probably :P), all I can reveal is that it's going to be striped and made of knit (partially).

5 comments:

persjanka said...

juz jestem ciekawa:)..i pytam..:) pozdrawiam ania

Aglaya said...

To jest coś co ma służyć do ogólnie pojętego przechowywania :P Resztę zdradzę jak będzie gotowe :)

pasiakowa said...

Ojej, ojej.. straszliwie to intrygujące i ma śliczne paski :)))

Mam nadzieję, że karteczka już do Ciebie dotarła cała i zdrowa (przynajmniej powinna być już u Ciebie) :)

Pozdrowienia słoneczne!

Aglaya said...

Jeszcze nie ma, zaglądam do skrzynki i zaglądam i nic ;) Ale to norma u mnie. Nie wiem czy to poczta czy listonosz mnie nie lubi i robi psikusy :P Ogólnie przesyłki docierają do mnie w dość dużym rozstrzale czasowym. Czasami następnego dnia, a czasem i po tygodniu albo i dłużej.
Ale wierzę, że w przyszłym tygodniu już dorwę to cacko :D

Anonymous said...

hmmm ja też nie skumałam co to... ale ma fajne kolory ;P

nie zapomnij pokazać tego cudeńka jak skończysz!
buzios
Rooda