2008-09-30

Się dziecko nudziło.../ My inner child was bored...

...a znudzenie jest to stan, kiedy miewam genialne pomysły na zrobienie totalnie bezużytecznych rzeczy. Znacie to uczucie, kiedy człowiek jest totalnie znudzony / zmęczony/ nic mu się nie chce i najchętniej wyrżnąłby głową w biurko? Ja tak miałam dzisiaj dopóki nie poczułam nagłej potrzeby, żeby poprzerabiać PRLowskie plakaty...
***
...and when I'm bored I usually have lots of brilliant ideas to do things that are completely useless. Do you know this feeling when you are totally bored / tired / unwilling to do anything and the only thing you feel like doing is banging your head on your desk? I had felt like this today until I felt a sudden urge to play with posters from times when the Republic of Poland was called Peoples Republic of Poland...




Teraz jestem już tylko spiąca...
***
Now I'm just sleepy...

7 comments:

Martyna said...

Noooo boooskie po prostu!!! :)

Rooda said...

ja może pominę milczeniem, że przeczytałam "Się dziecko urodziło"...po angielsku też... tylko doszłam do wniosku że masz literówkę :D heheheh

Shabby-Roses-Cottage said...

jestem zachwycona twoim blogiem :o)
oj bede tu teraz regularnie ;o)
Pozdrawiam,Pati

P.S.hmm ja szczerze mowiac tez przeczytalam ze sie urodzilo ;o) Moze to poprostu wlasnie to zmeczone znudzenie...hihi..

Królewna said...

Jesteś najsłodszym człowiekiem pracy, dziewczyno z PRLu :*

Knitting with Harry & Hawthorne said...

Hello.
I like your site very much. I am an American knitter. My grandparents were born in Poland in the late 1800s. I do not know Polish, only English. I share your love of knitting and crafts. I like your blog very much. I just started my own blog about knitting also. Have a wonderful day!

bergamotka said...

u mnie też możesz pozmywać naczynia :D

pasiakowa said...

Hahaha! Bombowe!
Najlepsiejsze to te ekspedienckie i zuch dziewczyna :)
A ostatnie to mnie się kojarzy jakoś tak dziwnie z ekranizacją "Chłopów" - tylko Jagna nieco taka bardziej baba była ;)