Mam! mam! Mam! Mam moje nowe, lśniące, perwersyjnie wysokie czerwone szpilki! Nieważne ile kosztowały, bo "love is in the air, love is in the air... oh oh oh...". Zakochałam się od pierwszego wejrzenia. I wiecie co? Zamierzam w nich tańczyć :D A dlczego Gollum day? Bo wgapiam się w moje butki i powtarzam w kółko "mmmm... my precious..." :)
***
I've got! I've got! I've got my new, shining, red shoes with flamboyantly high heels! I don't care about how much they have costed... because "love is in the air, love is in the air... oh oh oh..." :D It was love at first sight. And you know what? :) I'm going to DANCE in this shoes. And why is it the Gollum day? Because I'm starrring at my beautiful shoes repeating "mmmm... my precious..." all over again :)
15 comments:
Toś zaszalała kobito, nie ma co ;)
Hi, hi- witam w klubie posiadaczek perwersyjnych czerwonych szpilek:)
Mam na flick'rze fotę w moich:) Cholernie uwydatniają kobiecość nosicielki :)
Też zakochałam się w nich z mety, stać mnie nie było, ale siostra widząc mój opad żuchwy wyciągnęła kartę... 10 cm, lakierkowe- co ja będę mówić- SAMA DOSKONALE CZUJESZ BLUES'A:) Ekipa chirurgów, z którymi miałam wtedy okazję współpracować na ich widok po prostu się rozpłynęła :)
Boskie :D :D. Kurcze, zazdroszczę Ci. Nie ma co, przykuwają wzrok, a co dopiero na stopach :D :D.
fantastyczne... zadroszczę...
Czekam (niecierpliwie!) na foto na modelce!
mmmmmmmmmmmmrrrrrrrrrrrrrr
rooda
Hehee, thankyou :)
I LOVE your red shoes! They're beautiful, very suave!
Vikki
O ja nie mogę!!! perwersyjnie wysokie, perwersyjnie czerwone, perwersyjnie błyszczące ... na perwersyjną dróżkę mogą sprowadzić ;-))) ale warto, czasmi, na takiej dróżce potańczyć ;-)))
jo_an44
Wow.. prześliczne są! Podziwiam za chęć tańczenia w nich, bo ja bym w takich pewnie po pierwszym kroku rozłożyła się jak długa na podłodze ;)
maleńka, ale czad!!! czekam na zdjęcie nóżek ;)
maleńka, ale czad!!! czekam na zdjęcie na nóżkach ;)
Piękny ten Twój Skarb
a ja tak doszłam właśnie do wniosku patrząc na zdjęcie autorki... że z tym Golumem to nawet może być prawda... ;P
rooda
Niach niach :) Dzięki wszystkim za komentarze, moim skarbom bardzo miło :) :*
Spinka, mnie też nie było stać, ale MUSIAŁAM... Członkinie klubu czerwonej ciżemki, na pewno mnie świetnie rozumieją :) Poza tym na zamkowym weselu trzeba mieć odpowiednie pantofelki, nieprawdaż?
Rooda z tym Gollumem to Ci się udało :)
viknits thank you :)
no ja bym bardzo bardzo takie chciała. ale, po pierwsze primo - nie sądzę bym dała radę w nich gdziekolwiek dojść, a po drugie primo - o ile mi wiadomo nie produkują perwersyjnych czerwonych szpilek w rozmiarach dziecięcych :)
pozostaje mi zatem maniacko wgapiać się w Twoje :)
those shoes are so perfect... lovely
Post a Comment